W środowisku rzeczoznawców majątkowych do dnia dzisiejszego dominuje pogląd, że hipoteka nie wpływa na wartość rynkową nieruchomości a może co najwyżej wpływać na sposób zapłaty ceny. Prawdopodobnie w swym rozumowaniu rzeczoznawcy opierają się na dwóch przesłankach, których spełnienie rzeczywiście może prowadzić do takiego wniosku. Pierwszą z przesłanek jest to, że wartość zobowiązania zabezpieczonego hipoteką jest zawsze niższa niż wartość rynkowa (liczona z pominięciem tego zobowiązania) nieruchomości obciążonej. Drugą z przesłanek jest to, że faktycznie nabycie nieruchomości obciążonej hipoteką w większości spotykanych przez rzeczoznawców majątkowych stanów faktycznych wiąże się ze spłatą zobowiązania zabezpieczonego hipoteką pierwotną i ewentualnym ustanowieniem nowego zabezpieczenia hipotecznego.
Pierwsza z przesłanek jest często prawdziwa choć nie zawsze. Bywa, że wartość rynkowa nieruchomości liczona z pominięciem obciążającego jej właściciela zobowiązania jest niższa niźli to zobowiązanie. Sądzę, że wielu z czytelników tego bloga miało do czynienia z niejednym takim przypadkiem zwłaszcza wówczas kiedy nieruchomość była obciążana hipoteką przymusową ustanawianą na rzecz Skarbu Państwa bądź innego podmiotu publicznego.
Druga z przesłanek jest zwykle fałszywa czego zdają się nie zauważać rzeczoznawcy majątkowi. W najbardziej typowych sytuacjach, z którymi mają do czynienia rzeczoznawcy dochodzi do zbycia nieruchomości na której ciąży hipoteka lecz zobowiązanie z nią związane jest spłacane z ceny nabycia a wcześniej przygotowana dokumentacja faktycznie likwiduje pierwotną hipotekę i ewentualnie ustanawia nową na pokrycie innego zobowiązania ciążącego na nabywcy nieruchomości. Mamy zatem w takich sytuacjach faktycznie do czynienie z transakcją nieruchomością nieobciążoną hipoteką.
Czy zatem hipoteka wpływa na wartość nieruchomości? Moim zdaniem w sposób oczywisty tak pod warunkiem oczywiście, że nieruchomość faktycznie jest nabywana z obciążeniem hipotecznym. W materii ustalania liczbowego wymiaru takiego wpływu rzeczoznawcy majątkowi powoli lecz systematycznie czynią drobne postępy; należy dodać, że czynią je ci z nich, którzy faktycznie badają rynek i operując na prawdziwych danych starają się wyjaśnić ich zmienność.
Na koniec dodam jeszcze, że prawdziwym testem, nie tylko dla rzeczoznawców zresztą będzie nowa ustawa o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności. Projekt przewiduje ustanowienie hipotek przymusowych obciążających nieruchomości podlegające przekształceniom własnościowym. Z duża niecierpliwością oczekuję kiedy ktoś wreszcie zauważy, że projekt którego pomysłodawcy „czynią dobro i sprawiedliwość” niesie za sobą ogromne zagrożenie dla przedsiębiorstw, banków oraz budżetów (państwa i jednostek samorządu terytorialnego).
Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.